iwka napisał(a)

Elu kostrzewa prawdopodobnie po kilku sezonach rozkłada się na boki i chyba trzeba ścinać kwiatostany, wtedy lepiej rośnie. Co jakiś czas trzeba ja odmładzać.
Ja mam na obwódce, wiosną ubiegłego roku sadziłam maleńkie kępki, pięknie urosła, ona chyba na słoneczne miejsca

Iwona dziękuję, super one wygladają na tej rabacie i przekonałaś mnie tym aby je zasadzić.
Może posadzę co 40 cm?

Anda napisał(a)

O kostrzewie czytałam , że szybko się starzeje i trzeba ją tak co 3 lata odmładzać. To właśnie tak z nią jest, jak pisze Iwka. teraz tez mam kostrzewy, na froncie na dodatek, i już się przygotowuje na częste odmładzanie

Pomimo to że się starzeje ja zaryzykuje i też ją zasadze na obwódki. Zauroczyłą mnie a że nie jest zbyt droga to tym bardziej. Jesli mi sie nie spodoba zawsze będę mogła ją gdzieś przenieśc. Póki co jest cudna, ładnie przetrwała zimę.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Już zaczynacie nawozić? Ja planuję w początkach marca podlać wszystko humusem, potem podsypać własnym kompostem i dopiero jakoś z końcem marca ciut nawozów pod głodomory

Chyba jeszcze nikt nie nawozi. To raczej rady co robic wiosną.

Właśnie wschodzi mi groszek pachnący. Idzie jak burza, nie sądziłąm że tak szybko mi zacznie wschodzić, do kwietnia będę miałą prawdziwy busz.

Kopuje sobie informacje na jego temat aby nie zapomieć.

GROSZEK PACHNĄCY

Groszek pachnący to bardzo cenny dodatek do każdego ogrodu. Można go uprawiać wśród kwiatów na rabatach ozdobnych, na zagonach w warzywniku lub nawet w donicach na tarasie lub balkonie. Zapewniając mu odpowiednią podporę, wilgotne podłoże i regularną pielęgnację (ogławianie) możemy spodziewać się samych sukcesów i wielu pachnących bukiecików podczas letnich miesięcy. Wysiewany prosto do gruntu jest prawdziwym rarytasem dla wszelkich gryzoni, a więc jeśli chcecie aby wasze rośliny szybko i pewnie zawitały do ogrodu, to polecam robienie własnej rozsady w lutym/marcu.


Jak wysiewać groszek pachnący:

1. Aby przy późniejszym sadzeniu rośliny na miejsca stałe uniknąć uszkodzenia korzonków, nasiona groszku pachnącego proponuję posiać w papierowych doniczkach lub tekturowych rulonikach – na przykład tych, które pozostają po papiarze toaletowym. Materiał z którego zrobione są ruloniki po posadzeniu do gleby szybko rozłoży się i uwolni bryłę korzeniową, która będzie mogła swobodnie rozwijać się dalej.

2. Tekturowe ruloniki wypełniamy podłożem do wysiewu nasion i ustawiamy w plastikowych tackach tak, aby nie poprzewracały się.

3. W każdym ruloniku robimy palcem otwór i wrzucamy do niego po 1 nasionku na głębokość 1 – 2cm, a następnie zasypujemy otworek podłożem i bardzo delikatnie od góry uciskamy.

4. Wszystkie nasiona dokładnie podpisujemy i obficie podlewamy. Warto zapisać na etykiecie nie tylko nazwę gatunku, ale także datę siewu i nazwę odmiany. Ruloniki ustawiamy w ogrzewanej szklarni, ogrzewanym inspekcie lub na parapecie. Zazwyczaj świetnie kiełkują w temperaturze pokojowej, a więc nie potrzebują ani propagatora, ani plastikowych kloszyków.

5. Papierowe, tekturowe oraz torfowe doniczki wysychają stanowczo szybciej niż te zrobione z plastiku czy styropianu, a więc nie zapominajmy regularnie sprawdzać stan wilgotności groszków i w razie potrzeby podlewać tacki z rulonikami od dołu – w ten sposób rośliny będą mogły pobrać tyle wody ile im potrzeba.

6. Nasiona groszku pachnącego powinny wykiełkować po 2-3 tygodniach od siewu. Wkrótce potem będzie można zaobserwować przerastające przez tekturowe tubki korzenie – bacznie pilnujmy ich wilgotności!

7. Gdy młode rośliny wytworzą już 3 lub 4 listki właściwe, to pamiętajmy o uszczyknięciu ich stożka wzrostu za pomocą paznokci lub ostrego sekatora.


Młode sadzonki groszku pachnącego wytworzyły już po 4 listki właściwe, a więc są gotowe do uszczyknięcia stożka wzrostu w celu rozkrzewienia rośliny.

8. Groszki pachnące powinny być gotowe do wysadzenia do ogrodu pod koniec kwietnia. Nie są to rośliny specjalnie wrażliwe na niskie temperatury, ale młode siewki zawsze należy przed wysadzeniem zahartować. Jeśli po wysadzeniu do ogrodu będziemy się obawiać o niskie temperatury, to młode rośliny zawsze można przykryć białą agrowłókniną.

Stipa wysiana 9 dni temu aktualnie prezentuje się tak:





Po miesiący będę pikować do wielodoniczek.

Podobnie sprawa ma się z zatrwianem wyrębnym:

No i na koniec groszek pachnący, który jak mi się wydaje wysiałam za wcześnie.
Idzie jak burza, do kwietnia będzie zbyt duży więc mam jeszcze kilka torebek do wsyaina ale je wysieję w połowie marca czyli juz za trzy tydonie

Niestety werbena zasiana 2 tygodnie temu nadal śpi dlatego nic nie pokazuje.
A Wy dziewczyny co juz wysiałyście???

Werbena sie nie przejmuj ,ona bardzo długo wschodzi

Ładnie wszystko Ci ruszyło