Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród pewnej ogrodniczki

Ogród pewnej ogrodniczki

Dominika11 18:24, 26 lut 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
polecam też mam tą turzycę
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Dorotka 11:46, 27 lut 2016


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
Sobotni poranek godzina 7:15.
Ogród był biały. Szron zrobił mi kadr biało-czarny, niczyn z filmu z lat 30-tych. Cudnie.







____________________
MELA -Ogród pewnej Ogrodniczki czyli Dziewczyna z rowerem.
Dorotka 11:49, 27 lut 2016


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
Nadal sobota 8:00 - udane zakupy w Lidlu.
Jestem zwarta i gotowa - wiosno nadchodzę!! Będę bohaterem w swoim ogrodzie.
Wygladam z nimi jak żołnierz w pełnym rynsztunku przed obraną Częstochowy




I mój wierny przyjaciel wszelakich czynności ogrodowo-domowych. Nieco sfilcowany po zimie ale jest przed kąpielą, czekamy na cieplejsze dni gdyz po kąpieli piesek w domu robi nam basen narodowy.



____________________
MELA -Ogród pewnej Ogrodniczki czyli Dziewczyna z rowerem.
Dorotka 11:50, 27 lut 2016


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
Sobota 9:45, sprawdzanie stanu moich dzieciątek zielonych. Jestem usatysfakcjonowana, w przyszłym tygodniu pikujemy do wielodoniczek
Groszek pachnacy i stipa:






____________________
MELA -Ogród pewnej Ogrodniczki czyli Dziewczyna z rowerem.
MirellaB 11:54, 27 lut 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
U mnie rano podobnie, mróz, biało

Zakupy bardzo fajne. Daj znać jak te narzędzia się sprawują, czy są z dobrej stali?

Psiak super, mądry ma pyszczek
Mój Abi już był u fryzjera

Stipę może będę dzisiaj pikowała.
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
olga80 11:55, 27 lut 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Ogród w oszronionej odsłonie wygląda cudnie trochę tak jak panna młoda Zakupy udane to do pracy należy się wziąć a i pomocnik widać, że gotowy do pracy
____________________
Teresa Moje małe królestwo
Dorotka 11:56, 27 lut 2016


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
I na koniec wybrałam się porobić kanciki. Tu juz nie było tak przyjemnie.
Podziwiam wszystkie dziewczyny które mają kanciki /te w ogrodzie oczywiście/.
Tak się wzięłąm za nie że obruszałam kostkę. A dokładnie to trawa na obrzeżach kostki miałą tak ogromne korzenie, że musiałam podważać...no i podważałam...razem z kostka... Nie jestem pewna czy mój mąż będzie zachwycony z tego powodu. Raczej mu o tym dzisiaj nie powiem
Dokopałam się dość głęboko i musiałam pouzupełniać ziemią gdyz zrobił mi się Rów Mariański a chyba nie o to chodzi z kancikami
Ale jestem dumna.



____________________
MELA -Ogród pewnej Ogrodniczki czyli Dziewczyna z rowerem.
Dorotka 11:58, 27 lut 2016


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
I chyba czas zdjąc z drzwi wianek bożonarodzeniowy. Jak sądzicie??

Plan wykonany. można udać się wieczorem na karty do znajomych

____________________
MELA -Ogród pewnej Ogrodniczki czyli Dziewczyna z rowerem.
Dorotka 12:14, 27 lut 2016


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
MirellaB napisał(a)
U mnie rano podobnie, mróz, biało

Zakupy bardzo fajne. Daj znać jak te narzędzia się sprawują, czy są z dobrej stali?

Psiak super, mądry ma pyszczek
Mój Abi już był u fryzjera

Stipę może będę dzisiaj pikowała.


O narzędziach z tego sklepu słyszałąm pozytywne opinie.
Mójmąz ma narzedzia budowlane i bardzo sobie chwali.
W sklepie rozmawiałam z ludźmi którzy narzędzia ogrodowe mają juz po 3 lata i przyjachali sobie dokupić kolejne.
Oczywiście nie są to narzędzia dla profesjonalistów, ale na moje 10 arów i dwu letnie roslinki wystarczy.
Jestem gotowa to wiosny
____________________
MELA -Ogród pewnej Ogrodniczki czyli Dziewczyna z rowerem.
Moniq 12:29, 27 lut 2016


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2294
Dorotka napisał(a)
I na koniec wybrałam się porobić kanciki. Tu juz nie było tak przyjemnie.
Podziwiam wszystkie dziewczyny które mają kanciki /te w ogrodzie oczywiście/.
Tak się wzięłąm za nie że obruszałam kostkę. A dokładnie to trawa na obrzeżach kostki miałą tak ogromne korzenie, że musiałam podważać...no i podważałam...razem z kostka... Nie jestem pewna czy mój mąż będzie zachwycony z tego powodu. Raczej mu o tym dzisiaj nie powiem
Dokopałam się dość głęboko i musiałam pouzupełniać ziemią gdyz zrobił mi się Rów Mariański a chyba nie o to chodzi z kancikami
Ale jestem dumna.




Oj kogo ja tu widzę, pracującą kobietkę, co to żadnej pracy się nie boi
U mnie niestety jeszcze śnieg zalega.
____________________
beskidzkie marzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies