Kawa, poziomki mam ładne i dużo. Za to nie wiem co stało się z moją borówką, nie ma wcale owoców a rok temu miała ich mnóstwo.
Marga, badanie jutro albo w sobotę bo niedawno skończyła antybiotyk - angina, i chciałam trochę odczekać. Żyję nadzieją, że będzie dobrze czego i wam życzę.
Anna, z grubsza robota na tym kawałku zrobiona. Ale mój kręgosłup odczuwa to niestety... Ale efekt bardzo cieszy.
anbu, bardzo nie lubię zrywania darni... Ale cóż. Bez tego ani rusz. Teraz to nawet się cieszę że najpierw rośliny kupiłam,bbo przynajmniej się zmobilizowałam do pracy.
____________________
Ogród Marzeny