Przedstawię moje poczynania ostatnie. Nie za dużo bo czasu teraz mam jak na lekarstwo i zawieszam prace do poniedziałku.
Tak wygląda wyspa przed domem. Zawsze mogę zmienić jeśli podpowiecie

Begonie jeszcze mikroskopijne ale myślę, że szybko wystartują jeśli po drodze jakiś przymrozek ich nie spotka.
Posadzone są tez kule. Zaczęłam je podsadzać żurawką ale nie wiem czy koloru nie zmienić na pomarańczowy bo jakoś tak ciemno. Może coś tam namieszać?
Zdjęcia tylko te bo bateria padła.