Asiu, podejrzewałam robale, ale podkopaliśmy z M dwa placki i ich nie było. Nie wiem już sama co robić

Jak tak dalej pójdzie, nie będę miała trawnika...
Monika, cieszę się, że bergenia Ci się podoba
Paulina, nie wiem co to za odmiana, mama kupiła z 20 lat temu sadzonkę od takiej babuleńki na targu. Z tego teraz ma całe poletko, u mnie jest i parę osób już też ma, Ty, Monika, Renia, a jak Reni dawałam to Jankosia podkradła, różAnka

A nie dasz rady podzielić tej co masz? Ewentualnie mogę wysłać
Asiu, no pewnie tak, ale obok dla porównania żurawki
Marzenko, dziękuję
Jankosia, też się cieszę, że jestem "Wasza"

Z Wami jest super
Pytam dużo, to i może mało już będę błądzić
Gosiu, Asiu, Aniu, dziękuję bardzo
Kasiu, tak się tylko wydaje. Cała działka ma 42 metry długości, od końca tarasu do granicy zostało 20

Może i miejsce jest, ale już warzywniak sporo zajął i basem, który musi być. Może w przyszłym roku trochę będzie bliżej garażu i do tyłu, myślimy z M, żeby wykostkować takie koło dla niego przyklejone do rabaty