Ciężki poranek po ciężkim powrocie w nocy do domu, ale warto, bo gwiazdy powoli kończą kariery, tak jak wczorajsza Sir Elton John 
Łucjo, no właśnie o to wygrodzenie mi bardziej chodzi, bo widok samego warzywnika mi nie przeszkadza, bardziej mnie wkurza kółko basenowe 
Małgosiu, dziękuję, też bardzo teraz lubię jak podjeżdżam pod dom, a tam te moje żaróweczki mnie witają 
Kasiu, te kształty to wyłącznie zasługa Asi Makadami 
Edytko, ale wyciągnęłaś zdjęcia... Szok, przez chwilę się zastanawiałam gdzie to 

 
A zupełnie poważnie, to nie czytaj, bo szkoda czasu na tyle stron, wątek mój był często mało ogrodowy, do tego popełniłam mnóstwo podstawowych błędów, dopiero teraz po tylu latach to widzę. Teraz chyba zaczynam urządzać ogród zgodnie ze sztuką 

Jeżeli chodzi o siatkę, to chyba to jest podmurówka, w sensie, że był wykopany rowek, zrobione szalunki i zalane betonem. Konkretnie to Ci nie powiem, bo zastaliśmy taki stan, sąsiedzi wszyscy tak porobili, ale fajnie wygląda i dobrze się sprawuje. Chwasty tak nie przełażą