U nas jest 2 lata, a wcześniej był u teściów na wsi kilka lat. Myślę, że w sumie 6-7 lat działa bez zarzutów
W tym roku niestety musieliśmy wypuszczać wodę i go czyścić, bo wytrącił się biały osad, jakby ktoś kilo gipsu wsypał. Mamy bardzo twardą wodę. Przy drugim napełnieniu tez się zaczęło tak dziać, ale uratowaliśmy wodę, mamy pewien sposób z M
Ogólnie to jak dbasz o wodę, to potrafi 3 miesiące być taka jak zaraz po napełnieniu

Dlaczego takie problemy macie z dziurami tzn z ZIEMIĄ? Jakaś inna, że nie da się w niej kopac? Jak coś to Ja przyjadę i pomogę. Mi nie straszne nawet kawałki ścian w ziemi...
Głowa do gory




"...A po nocy przychodzi dzień,

A po burzy spokój..."

dzięki Aniu, myślę o basenie, ale na następny rok, nie wiem na co się zdecydować, natomiast czekam na koniec sezonu, bo ceny na pewno będą atrakcyjne

Aniu śliczne te tulipanki kupiłaś, ja tym razem postawiłam na fiolet i biel, żółte i czerwone mam już na innej rabatce, jutro będę jeszcze w B. może uda mi się jeszcze dokupić

Dlaczego takie problemy macie z dziurami tzn z ZIEMIĄ? Jakaś inna, że nie da się w niej kopac? Jak coś to Ja przyjadę i pomogę. Mi nie straszne nawet kawałki ścian w ziemi...
Głowa do gory




"...A po nocy przychodzi dzień,

A po burzy spokój..."

tulipanki będą śliczne

podział żurawek napewno się udał, będzie okey

a postęp prac no cóż trzymam kciuki, pogoda też niestety swoje robi, ale od wtorku ma się ochłodzić

Kasiu dla Ciebie pewnie to codzienne widoki...chyba bym się wykończyla nerwowo