Pewnie jeszcze z niejednego miejsca tę trawę zerwiesz. Ja dzisiaj znowu poszerzałam rabatę, którą robiłam na wiosnę. Barbula tak się rozrosła, że znowu wlazła na trawę.
Jesteście nieocenione Kopalnia wiedzy i pomysłów
Amelia, masz rację śpię dziś, chyba wcale nie będę z tym walczyła Musicie mi dziś wybaczyć, ale miałam dziś sporo emocji, a do tego Jasio źle spał, bo katar ma
Jutro w przerwie między czytaniem nowych rozporządzeń w nowej pracy pomyślę co mam, co mogę mieć, co mogę przesadzić i co tam urośnie
Jak coś wymyślę, to na bank Wam powiem
No to co innego. Chyba musisz poczekać, bo potem ciężko będzie patrzeć jak rozwalą.
Też mi się ten pomysł spodobał. No i przez Amelkę nie będę mogła spać
Marga wrzuciła foty budleji i mi się przypomniało, że ją mam Stałam pod prysznicem i wymyśliłam na tą prawą stronę coś takiego:
Nie mam gdzie upchnąć klona palmowego i tam pójdzie przy szmaragdach, których jeszcze nie ma
W róg pójdzie budleja, przed nią perovskie, przed nimi lawendy i na obwódkę jakieś trawki
No i jak?