Ja mam doświadczenia z panem szambelanem w sumie to nie jednym, i na prawdę zawsze uważają aby nic nie uszkodzić. W tamtym roku dopiero postanowiłam utwardzić im grunt pod nogami bo musieli po niestabilnych kamieniach między roślinkami lawirować
Jeśli napełniasz tą butlę jesienią lub wiosną to w ogóle nie ma obaw, możesz posadzić coś co co roku odrasta np lawendę, żurawki, rozplenice...
Dziewczyny przepraszam Was bardzo, ale wczoraj padłam
Butlę napełniam różnie, o różnych porach roku, najczęściej w czerwcu lub lipcu. Wszystko zależy od cen gazu, a wtedy zwykle najtańszy Kamilo, ja nie mam dobrych doświadczeń z nimi, jacyś tacy mało ostrożni są.
Dominika, jeszcze szczerze mówiąc nie wiem. A może zrobić tylko ten kąt, tak jak miałam na początku zrobić? Choć te dwa drzewa wzdłuż chodnika mi się podobają bardzo
Pewnie mogą, ale oni jacyś mało rozgarnięci są. Ostatnio mieli do mnie przyjechać w piątek, przyjechali w czwartek, jak odkurzałam i nie słyszałam, że się w ogóle coś dzieje, napełnili mi zbiornik i dzwonili do mojego sąsiada, żeby ten do mnie zadzwonił, że oni są A wystarczyło nacisnąć dzwonek przy drzwiach
Mirelka, mi szczerze mówiąc to też się tak szeroko nie widzi
Ewa, przepraszam, jakoś wczoraj umknął mi Twój wpis. Ni więc tak, na razie chciałam zrobić ogólny zarys tylko, kształt z bukszpanu i drzewa, a co one będą miały w nogach? Może dużo rozplenic, żurawek i rozchodników?
Zaczęłam czytać Twój wątek od początku, jeszcze trochę mi zostało muszę jednak powiedzieć, że jestem pełna podziwu dla Twoich poczynań, tym bardziej, że jesteś pracującą matką dwójki dzieci będę kibicować