No, chciałam węższą
A tak? Bardzo podobnie, troszkę węższa i oczywiście ta kreska trochę mi się krzywa zrobiła Nie chciałabym rujnować znowu tego przy deklu i szmaragdach
Marta - co ja chcę tam posadzić? A nie wiem Do czwartku chciałam tylko mały trójkącik zrobić, a teraz wyszło na to, że łączę rabaty i mam jedną ogromną Chciałabym tą wiśnię gdzieś tu. Wygląda na to, że jedna wejdzie, chyba w tym miejscu co Renia zaznaczyła. A w tym trójkącie przy chodniku do domu to już sama nie wiem.
Kasia - jak widzisz u mnie wszystko możliwe nawet za szerokie rabaty
Iwonka - fajnie Cię żabko widzieć Cieszę się, że Ty też popierasz bardziej ascetyczną wersję
Ten kształt dużo lepszy w najwęższym miejscu nie musi rosnąć nic... możesz tak zaplanować rośliny, że tam akurat będzie przerwa między nimi, nie sądzę aby to był problem
No myślę ciągle, a robota mi leży, niedługo zza papierów przy biurku nie będzie mnie widać
W warzywach muszę zrobić przegląd nasionek i też się zastanowić, szczególnie, że muszę w tym roku ograniczyć ich ilość, bo nie daję rady wszystkiego obrobić
No mi taki kształt też pasuje chyba
Przy chodniku to na razie jest osobona historia, pewnie w końcu dojdę do tego, żeby zrobić z tego całość, ale póki co to jest mój zimowy przechowalnik zadołowanych roślin, a w seoznie rosną tam pacieoreczniki i dalie Muszę je tylko w tym roku jakoś sensownie posadzić
Myślałam, żeby po lewej przy tujach dać wiśnię umbrę, mniej więcej w tym miejscu co zaproponowała Renia, po prawej dać szmaragda (zostałby zimą), miłorzęba Mariken, szczepionego i jakąś kulkę niską. Podsadzę to wszytsko jakimiś trawkam, albo liliowcem tym miniaturowym "Stella d'Oro"? A w tym wąskim na środku może dać za trzy kulki z tui na pniu? W nogach stipy i szałwie może?