Kasiu, no to faktycznie po drodze

Zapraszam, może mnie nie zabije
Agatko, a tam śliczny, jeszcze sporo mu brakuje, ale staram się z całych sił
Aniu, dziękuję w imieniu pelargonii

U mnie też ten koperek się powysiewał w różnych częściach warzywnika
Aga, ja dwa lata temu też siałam i nie wzchodził, w zeszłym roku wyszedł, a w tym sam się wysiał
Aniu, u mnie odpukać, też ładnie wszystko kiełkuje, tylko kilka fasolek nie wyszło, ale bardzo malutko.