Reniu, akcja wertykulacja juz dawno zakończona i teraz sąsiad się wertykuluje

Mężuś się spisał

Pogoda idealna, presji z pogodą nie ma, ale wypożyczyć teraz w sezonie wertykulator graniczy z cudem

Ja po ten dzwoniłam tydzień temu i to był jedyny wolny termin

Cisów absolutnie nie skreślam, jak dla mnie są żywe i dziś nawet M je oglądał i stwierdził, że chyba będzie ok, bo się nie sypią i tak jakby od środka, gdzie je nie przewiało są ok. Twoje Reniu miały zacisze, bo Ty masz żywopłoty, a u mnie wygwizdów

Zasilać ich nie będę, tylko to na korzenie będę im dawać
Monika, u mnie ostatnio same akcje, jak nie cis, to trawnik
Gosiu, czytałam ten wpis Toszki u Marty i się też wczoraj zaczęłam zastanawiać

Trudno, moje już pociachane