Zoja, dziś w nocy mroziło, mam nadzieję, że to po raz ostatni, ,rano tulipany leżały na ziemi, ale jak wróciłam z pracy, to już było ok. Obchód zrobiłam, wszystko żyje, nawet klon palmowy
Ania, zimno okropnie. U mnie dziś M zdołał skosić, ale szybko biegał, bo zaczynało pokrapywać, od jutra deszcze zapowiadają, to bardzo się cieszymy, że się udało
Paulinka, u nas też okropnie zimno. Nie miałam dziś za dużo czasu, tylko obchód zrobiłam jak wróciłam, ale M trawę skosił i zmarzł okropnie.
Basiu, wstały? Moje tulipany rano też leżały, ale po południu już wstały
Iga, na szczęście już się prawie wszystko stopiło
Kamila-Kawcia, dziś słonko było tylko rano, po południu M latał szybko z kosiarką, bo zaczynało kropić.
Twoje cisy z doniczek, to będą ok
Kamila, prognozy niestety nie są optymistyczne, zimno ma być ciągle
Ania, trzymaj mocno
Jola, dziękuję bardzo, zapisałam sobie
Asia, w ogrodzie dziś nic nie robiłam, nie miałam czasu, ale M za to wcześniej jest w domu teraz w piątki, to trawnik skosił przed jutrzejszym deszczem. Na rozgrzewkę to on coś potrzebuje, a ja dla towarzystwa