Reniu, ja też uwielbiam komentarze Makusi
Ewo, cieszę się razem z Tobą
Aniu, nic specjalnego

Sylwia, no właśnie, czasami mam wrażenie, że wszyscy sąsiedzi mają ze mnie ubaw, bo chyba jako jedyna w okolicy siedzę ciągle z nosem w ziemi, ale co ja na to poradzę, jak ja to uwielbiam
Kasiu,
Mirella, no podlewałam, wydaje mi się, że dużo, liście zdrowe, ładne są, zobaczę, wydaje mi się, że nie za głęboko są, poczekam na nie jeszcze rok

Co do miskantów, to mam nadzieję, że się zbiorą w końcu

A u siebie mało mnie ostatnio Mirelko, bo mi się doba skurczyła chyba w za gorącym praniu. Czytam forum na bieżąco, ale się nie odzywam, także Twój wątek mam w śledzeniu i zawsze wszystko czytam
Patrycja, zobaczymy za rok co z naszymi piwoniami
Makusia, ja mam samych takich sąsiadów

Iwonka, bosko było

Z resztą to mój drugi raz

Jakby był trzeci, to też pojadę