Kasiu, jak miło, że zajrzałaś. Jesli masz świecznice w cieniu to dobre dla nich stanowisko, one dość powoli dochodzą do kwitnienia, ale stanowisko słoneczne jest dla nich niekorzystne (ja przesadzałam ze słońca do cienia i dopiero wówczas uzyskałam kwitnienie). Może trzeba trochę zasilić?
Dalie mam w większej ilości dopiero w tym roku, spodobały mi się i będę każdorocznie powtarzać te odmiany Cynie faktycznie wcześniej od dali kwitną, mają tyle energetycznych kolorów, warto je wysiewać
Pozdrawiam

Moje "bliżej słoneczka" to nadal taki półcień, więc przypalanie im nie grozi ani nadmiaru promyczków nie będzie. Tylko chyba odpuszczę przesadzanie, a dokupie pewnie nowe sadzonki.

Ja nigdy niczego nie wysiewałam - jeśli je da się prosto do gruntu, to nawet bym może cynie rozważyła

Ja nie sieję jednorocznych, a u Ciebie w objęciach traw tak pięknie się prezentują

Cofnęłam się do wiosny i podziwiam tę ogromną kolekcję zadbanych roślin - na zewnątrz i w ogrodzie zimowym. Masz chyba wszystko, co można mieć

Zaintrygowały mnie Twoje róże - śliczne, zdrowe krzaki. Moje mnie troszkę zawiodły, prawie wszystkie z ADR, a miały plamistość.

Piękne kolory jesieni u ciebie.
Jednak dalie mają swój urok.