lindsay80 napisał(a)

W szoku jestem że tyle ziemnych prac już zrobiliście, u nas ziemia głębiej nadal zmrożona.
Pomidorkom się będzie super rosło w folii - nie popelnij tylko mojego błędu z ubiegłego roku co do napchania tam zbyt dużej ich ilosci

Spokojnie, już napchaliśmy w zeszłym roku w gruncie, mamy nauczkę

zoja napisał(a)

Anabell idzie w bok jak lilak. Nie kupuj - rozsun.
Co ile stoja na zdjeciu?

Nie mierzyłam ale jakieś 40-50cm...

Ok to rozsunę i nie kupię może na coś innego się przyda..

BKosimkArt napisał(a)

Nie mierzyłam ale jakieś 40-50cm...

A mi sie wydawalo ze hortki sadzimy co 1m lub 1,2m.

Ja sadzone mam co 1m.
Przy pierwszych anabelkach widze ze juz sie zlaly w jedna plame.

Anabellki powinno się sadzić co 1,3 - 1,4 Gdzieś czytałam

Hej Basiu

Ja swoje trzy 'Anabelki' też posadziłam "ciasno", ale chcę aby w tym właśnie miejscu, gdzie rosną powstała piękna, biała plama

Nie posadziłam ich jeszcze... posadzę szerzej zatem, choć nie mogę się zdecydować czy chcę zwartą plamę czy luźniejsze.
Nie mam doświadczenia z nimi, to moje piersze

Dzięki dziewczyny!

Oj tak, na anabelki stanowczo więcej miejsca - moja w drugim sezonie na pewno miała z metr średnicy

Basiu, ja bym posadzila szerzej a jak bedziesz chciala za rok bardziej zwarty szpaler to zawsze mozesz dosadzic albo powtykac patyki po cieciu

Tak zrobię, posadzę szerzej... szkoda że dziś nie podziałam obecnie lepię tort dla moich młodszych dzieci bo oboje jutro mają urodziny, ale dzieciowa imprezka dzisiaj... muszę jeszcze zrobić ciasto na pizzę bo wymyśliłam że każdy dostanie po kulce ciasta i będzie lepił swoją... czyli oczywiście dzień w kuchni i na pilnowaniu towarzystwa
M. ma dobrze bo ulotnił się już o 8 do ogrodu warzywnego i zapewne spędzi tam cały dzień
Także zazdroszczę Wam że dziś podziałacie ogrodowo...