BKosimkArt
11:15, 22 mar 2018

Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
Powiem tak, rzadko nawożę i opryskuję...
Jeśli już to miedzianem wczesną wiosną, a potem tylko od szkodników, coś na mszyce, przędziorka lub choroby jeśli się coś pojawia co mnie niepokoi.
Jeśli chodzi o nawozy to przeważnie stosuję magiczną siłę i florowit.
Szczerze mówiąc to staram się jak najmniej stosować jakieś specyfiki.
Jeśli już to miedzianem wczesną wiosną, a potem tylko od szkodników, coś na mszyce, przędziorka lub choroby jeśli się coś pojawia co mnie niepokoi.
Jeśli chodzi o nawozy to przeważnie stosuję magiczną siłę i florowit.
Szczerze mówiąc to staram się jak najmniej stosować jakieś specyfiki.
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji