Dzień dobry. Znalazłam Twój wątek kilka dni temu i przeczytałam z zachwytem. Hortensje wspaniałe!!! Ja na swojej, dopiero co organizowanej działce też postawiłam na hortensje, wsadzając w tym roku 5 krzewów bukietowych odmian ( a mam juz małą Anabelkę i trzy ogrodowe i jedną dużą ogrodową odmianą o rózowo- niebieskich kwiatach. Czytałam, że polecasz przycinać na 3 parą liści. Oglądałam swoje (a kupiłam Vanille Fraise, Limelight, Magical Candle, Little Lime i Pinky- Winky), Pinky- winky nawet już tak przycięłam, ale potem zaczęłam zagladać w środek rozetek liściowych i tam są już maleńskie pączki. Hortensje wsadzone do gruntu 3 tygodnie temu. Czy jeszcze przycinać, czy poczekać i zrobić to za rok? A może jesienią?
Jak często nawozić nawozem do hortensji?
Tyle pytań, ale bardzo proszę o odpowiedź.
Zachwycona wielbicielka hortensji.