zoja napisał(a)

o! poważnie się robi...

gdzie tam poważnie, widzisz co ja chcę? jakie śmieszne rysunki maluję

Właśnie, u mnie też ciągle pada .

popłynęłam ale takie trakty jak u Navi tylko ze tak

Sie rozpisałam i wszystko zeżarło....grrrrr....
To teraz tylko popatrzę i poczytam co inni powiedzą

Sylvana napisał(a)

Sie rozpisałam i wszystko zeżarło....grrrrr....
To teraz tylko popatrzę i poczytam co inni powiedzą

haha też coś napisałam i paluchem komputer wyłączyłam wszystko mi się pozamykało

Sylwia miło że zajrzałaś jak już się naczytasz i napatrzysz to się wypowiedz

anna_t napisał(a)

popłynęłam ale takie trakty jak u Navi tylko ze tak

no, no zupełnie bym na taki układ nie wpadła.

Bardzo ciekawy, tylko od razu zaznaczam, że ja nie chcę mieć jednego gatunku traw. Chcę miej ich jak najwięcej i w dużej ilości

inne spojrzenie i od razu inny pomysł, ja krążę cały czas w kółko, za tużo chyba naciapane

mrokasia napisał(a)

Właśnie, u mnie też ciągle pada .

teraz to u mnie leje

Kasya napisał(a)

w deszczu ? ja nie wychodzilam, paskudnie jest

akurat nie padało, ale po 19 zaczęło. dni uciekają a tyle roboty mam jeszcze

trakty to chodzilo mi o trawniki a na rabatach no to pewnie że różne trawy, wedle uznania. przestrzeń masz ogromną i tak pomyslałam sobie że trochę by to zakręciło polem widzenia
ale wiesz ja się nie znam

Przyszło mi na myśl jedno....czy Ty nie lubisz otwartych przestrzeni?....bo starasz się ją okropnie ograniczać....bardzo dużo się dzieje i nie wiem czy nie za dużo....uspokoiłabym co nie co....hę?