Ja też miałam kiedyś kilka, ale stały i stały w miejscu, w końcu wywaliłam. Zależy kto co lubi, ja wolę ta moja miłość do roślin na inne gatunki przelać
Mi nawet ostatnio babka w szkółce mówiła, że wycofali się z wrzosów bo problematyczne. A co roku dawać tyle kasy, żeby odbudować wrzosowisko...bez sera (sensu)
A ja lubię wrzosy i one mnie chyba też Rosły ładnie na rabacie, postanowiłam ją przerobić i wrzosy przeniosłam, a one dalej rosną, kwitną i nic szczególnego z nimi nie robię. Na wiosnę tylko przycinam uschnięte kwiatostany, a one rosną dalej. W tamtym roku posadziłam jeszcze w donicy i zostały w niej na zimę na parapecie. Przeżyły Na wiosnę je posadziłam do ziemi i teraz kwitną.
powiem, że nie wiem
no na szerokość to on trochę idzie, widzę po swoich, może jakieś duże wiadro plastikowe bez dna, albo jakąś opaskę z blachy tylko nie wiem jaki on ma system korzeniowy, ale wydaje mi się, ze nie jest taki duży, najwyżej za kilka lat podzielę
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Jezu, a u mnie dzisiaj pies zrobił sobie leżankę w moich najładniejszych żurawkach, i jak zobaczył mnie rano to od razu głowę spuścił i biegiem spierniczał do kojca
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
tym razem jeszcze było kulkowanie bez fotek, bo późno zaczęłam, zdążyłam tylko beton rozmieszać i musiałam po córkę jechać, jak przyjechałyśmy było ciemno, padał deszcz i musiałam pod dach się schować. Miałam jeszcze taką formę z wąską dziurką, masakra, łyżeczką napełniałam a śrubokrętem popychałam, jeszcze dodatkowo paluch rozcięłam i tyle
ale dzisiaj sobie je popukam młoteczkiem
Jeszcze tylko jedną partię zrobię i wystarczy
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.