ja zdziwiona jestem a może i nie boon językowo zdolny po mamusi
i dalej myśli coś o angielskim więc niech się wykazuje ile może
ma bardzo bogate słownictwo jak stwerdziła Pani 3 lata temu przy rekrutacji
to jedyne plusy gier komputerowych
one pewnie w tym roku nie zakwitną, ale poczekam Mam takie siane z torebki dwa lata temu, w tamtym roku nie kwitły ale za to w liście poszły, miały ogromne, mam nadzieję że w tym zakwitną
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Ale się rozpisałyścieTo i ja wtrącę trzy grosze wychowawcze-w sensie moje zdanie.
Młody jak pisałam do pierwszej klasy-a już średnio mu się chce-wiem, że poszedł jako sześciolatek i tak naprawdę takiemu dzieciakowi ciężko się jeszcze skupić-dlatego nie cisnę do tak bardzo.
Natomiast mam swoje obserwacje na temat:
-dzieci dzisiaj są zmopszone i znudzone, nie potrafią wymyśleć sobie zajęcia, czy zabawy-oczekują organizacji czasu(tutaj na ten przykład ja jak byłam mała-to bawiłam się z siostrą, mama była zarobiona i nie mogła nam ciągle organizować czasu)-ale jest to efekt tego, ze rodzicom ryje się psychikę, ze od wczesnych lat trzeba stymulować rozwój dziecka i na dobrą sprawę dzieci są niesamodzielne i oczekują, że ktoś wymyśli im zajęcie,albo ewentulanie siedzą przed komputerami
-jestem zwolennikiem konserwatywnej szkoły wychowania-wyznaczania granic-jak ja widzę te ulice wypakowane po brzegi młodzieżą bezstresową, co to nawet dzień dobry nie ma ochoty powiedzieć-to mi ręce opadają-a przecież nie dzieli nas jakaś wielka przepaść pokoleniowa