eee no co Ty, dobrze jest ostatni tydzień to roboty dużo ale powoli się zaczynam przestawiać na słodkie leniuchowanie książki już nawet sobie kolejne zamówiłam
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
przestawiłam sobie w bani myślenie, ze nie jadę tam z musu tylko dla relaksu od razu inaczej się czuję mam nadzieję, ze reset porządny zrobię i wrócę z innym nastawieniem nie tylko do ogrodu
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Żaba, a Ty dopiero w to błoto lecznicze jedziesz? Ja już myślałam, że już "po" jesteś
Ja jeżówki gotowce kupiłam. W tym roku szans na kwiaty nie będzie (przynajmniej na te białe - alba?). Różową mam jedną i czerwona się szykuje
A "przygody" z myszkami nie zazdroszczę
W tamtym ogrodzie jakoś tak bez szału ale widzę, że jest posadzone w samym piasku i nigdy nie widziałam żeby było podlewane więc może to jest przyczyną?