Lucy jakim cudem co roku miałaś tyle moreli? Czy marzły kwiaty? A może jakąś odporną odmianę masz w ogrodzie? Sama nie doczekam się, od kilku lat nawet jak jakiś kwiatek zakwitnie to przymrozem je zamraża
Kojou-no-mai też przymroziło ale i tak dawała dużo radości, serduszka ruszają
Gosiu swietny pomysł z tymi gałazkami, zastosuje przy ciemiernikach
u Ciebie zawilce olbrzymy u mnie dopiero z ziemi wylazly 2 cm pimpki małe ale sporo.
Byl dzis przymrozek, nie wiem ile ale nie uszkodzilo grujecznikow i listkow palmowych wiec ujdzie. troche sasnki rykoszetem oberwaly. ale reszta roslin trzyma sie jeszcze cichutko. jedynie kalina Burkwooda ma duzo pakow.
To zawilec gajowy, dopiero teraz szaleje.... po 10 latach chyba w końcu zaczyna zagarniać coraz więcej terenu. Wiosenne zawilce dopiero liście wypuściły
U mnie zawilec gajowy najbardziej pokochał okolice żywopłotu bukowego. Tam mam najwięcej kępek.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Tak miało być jak sadziłam, ale potem cały teren był mocno rozkopany i cieszę się, że w końcu wzięły się do rozmnażania. Walczą u mnie z niezapominajkami i fiołkami. Może to je zmobilizowało?
Leonard Messel rosnący nad oczkiem trzyma się bardzo dzielnie
Leonard pięknie kwitnie, pomimo tych przymrozków wiosna się budzi
Pogody typowo ogrodowej nie ma, mam jeszcze nie obcięte bukietówki,
czekam na kilka tulipanów, a wiosną cieszyłam się jak kwitły krokusy
i przebiśniegi
Pozdrawiam Gosiu