A jak twój mandżurski czy palmowe ? U mnie listki duże byly
Zwykle klony spią

Jeszcze w ogrodzie nie byłam, z oceną trzeba pewno będzie poczekać do jutra. Mandżurski miał ładne listki choć nie tak duże jak Twój

A twoja gilenia ruszyła ? Ja swojej jeszcze nie widze

U mnie też taka temperatura w nocy... Na minusie już koło północy było

Z nadzieją patrzę na prognozy pogody, dzisiejszy przymrozek ma być ostatnim. Co poza nadzieją zostaje?

U mnie ma juz być na plusie, chociaż tyle. Na obchód po ogrodzie to chyba dopiero po pracy pójdę, nie chcę sobie dnia psuć juz teraz.

Kasya napisał(a)

A twoja gilenia ruszyła ? Ja swojej jeszcze nie widze

Na razie nie, zadałam pytanie u Sylwii, na ma piękny okaz

Moje gillenie wszystkie wylazły. Strat mrozowych na razie nie znam, bo boje się nawet przez okno wyjrzeć. Tylko m mi powiedział, że stellata brązowa.

U mnie było -3. Też jeszcze nie wychodzę na obchód. Z daleka grujecznik wygląda ok, z bliska zobaczymy. Ciemierniki leżą, biała nagnolia brązowa, Susan nie widzę. Ale kwiaty bergenii stoją. Boszszsz, ile to się człowiek nadenerwuje...

Też nie wychodzę jeszcze, na razie kawka, ciśnienie podnoszę w naturalny sposób. Potem tylko coś na uspokojenie