Ja w tym roku straciłam 2 szt Emmy. Były w donicach. Przed wsadzeniem do donic miałam je 1 sezon w gruncie. Pędy miały wiotkie cały czas i nawet silne cięcie im nie pomagało. Ale kwiat jest śliczny! Nie wiem czy próbować jeszcze raz. Natomiast Hansestadt Rostock cały czas jest nr1 na mojej liście różanej, ale na razie nie mam dla niej miejsca.
Gosiu, słonecznikiem Bleeding Hearts chętnie się podzielę na jesień. Piękne widoczki z ogrodu. Bardzo podoba mi się to zestawienie tych 2 zdjęć. Czy w ogrodzie masz te rośliny blisko siebie?