skąd dzisiaj wziąć tę gnojówkę? gdy byłam mała to widziałam jak sąsiad jeździł rowerem z wiaderkami na okoliczne łąki i zbierał krowie placki. Jego ogród podziwiał każdy przechodzień!
w tym roku swoje hortki podsypałam wiosną specjalistycznym nawozem w granulkach a od czerwca co 2 tygodnie podlewam magiczną siłą, rzeczywiście efekt niesamowity.
Gosiu na zdjęciu są Vanilki które jako maluszki kupiłaś mi w ub. roku
pierwsza z prawej jest nasłabsza bo do południa zacienia ją wierzba mandżurska.
przed i za nimi wylegiją się moje ptaszory, na pierwszym planie tegoroczny kogutek sebrytka i biała kurka araukana