Trzeba albo pojechać do Konstantynowa Łódzkiego i osobiście kupić, albo skorzystać ze sklepu internetowego, który szkółka Ciepłuchy prowadzi.
http://www.cieplucha.com.pl/pl/krolewskie-rododendrony
http://www.rosliny.cieplucha.com.pl/pl/c/Rododendrony-5L/22
http://www.rosliny.cieplucha.com.pl/pl/c/Rododendrony-5L/22/1/default/2
Sklep ma w ofercie ponad 120 odmian w tym Królewskie. Są podane mrozoodporności. Jeśli nie ma na stronie sklepu, to na stronie szkółki w ofercie jest więcej informacji. Wysyłkowo jest ograniczenie wielkości – tylko w 5-litrowych donicach. Na miejscu w szkółce kupić można nawet bardzo duże.

O dziękuję, szukałam ich sklepu ale jakoś nie udało mi się go znaleźć

To teraz już masz

Jeszcze coś Ci podrzucę
Masz wrzosy, więc powinnaś znać szkółkę Wolskiego http://wolski.com.pl/?setlang=pl Jest to największa w PL oferta wrzosów i wrzośców z bdb opisami (podana wysokość i rozłożystość), zdjęcia. Na stronie mają też do pobrania katalog z poradnikiem w PDFie.

Wolskiego też znam, chyba katalog właśnie od Ciebie mam i czasem z utęsknieniem oglądam te miniaturowe cuda, aż do zawrotu głowy - wtedy głupieję dokumentnie i odpuszczam. Co za dużo to niezdrowo. To tak samo jak z katalogiem przylaszczek

Nie wykluczam jednak, że wrzosowisko powiększę

U mnie wciąż od lat jest niezagospodarowane miejsce, gdzie chciałam założyć wrzosowisko. Nawet projekt sobie zrobiłam. Ale jak policzyłam kasę, to padłam i póki co czeka. W międzyczasie dosadziłam tam Rh, azalie i dowiedziałam się, że są trawy, które tolerują kwaśną glebę. Wrócę do pomysłu, ale już wymieszanymi z trawami ozdobnymi, bo wrzosy nie cały sezon są ładne.
Od czasu do czasu wchodzę na stronę Wolskiego i marzę

dosadź jeszcze kiścienie wtedy nie zauważysz krótkiego czasu gdy wrzosy są w gorszej formie. Tnę je nożycami po kwitnieniu i wtedy w zasadzie zawsze ładne są

Posadziłabym już, bo tam dosyć goło i ciągły kłopot z chwastami, ale zabrałam się za zagospodarowanie innego kawałka i ta rabata musi poczekać.
Pomysł z kiścieniami bdb Zapamiętam

Gosiek33 napisał(a)

bardzo je lubię, mam nadzieję, że za rok zakwitną wszystkie - mam ich jeszcze trochę

Hortensje zawsze niezawodne i cieszą, ale mam jedną nieudalna medalistkę, znasz h. Bobo, ona mi w tym roku wogóle nie zakwitła.

Gosiek33 napisał(a)

wrzosy też kwitną

Wrzosy już się ładnie rozrosły