Te choiny kupione chyba dwa lata temu i ładnie przybierają na masie choć przed południem całe w słońcu. Pilnuję jedynie by je podlać czasem.


Figielka a jaką odmianę choiny kanadyjskiej masz u siebie?

Jeszcze nie mam ale spodobała mi się u ciebie i zastanawiam się czy nie wsadzić. Fajnie wygląda szpalerek. Czy jest zimozielona ?

Figielka napisał(a)

Jeszcze nie mam ale spodobała mi się u ciebie i zastanawiam się czy nie wsadzić. Fajnie wygląda szpalerek. Czy jest zimozielona ?

Oczywiście

poczytaj o niej tu na Ogrodowisku

Gosiu zajrzyj dzisiaj w bukszpany, bo u mnie już cholerstwo w postaci larw ćmy bukszpanowej jest

Aurelllia napisał(a)

Gosiu zajrzyj dzisiaj w bukszpany, bo u mnie już cholerstwo w postaci larw ćmy bukszpanowej jest

Dziękuję za czujność, na szczęście nie mam ani jednego krzaczka

Gosiek33 napisał(a)

Choiny mają piekne przyrosty. Hostę widziałaś

Ależ one szybko idą! Przecie to takie maleństwa były. Piękne są!
Hosta tak jakby znajoma mi się wydała Niech rośnie na pociechę ogrodniczki. Mam jeszcze jednego hostowego potfora na wydanie. Zrobię mu zdjęcie to może się skusisz na kolejną piękność.
Czosnek bułgarski już Ci kwitnie? Muszę swojemu nagadać bo jakiś niemrawy

Chętnie ale na fotkę czekam. Dostałam od Ciebie też White Feather ale z nią mam kłopot, zamiast wychodzić jako biała zjawa ledwo wypuszcza listki i to zielono-białe. To chyba niemożliwe? Posadzona w cienistym miejscu ale suchym, wodę leję, inne powyłaziły a ta mnie martwi

czosnek bułgarski zawsze nędzny, w tym roku mocno przerzedziłam to miejsce - widać mu się spodobało

Gosiu wyczytałem że roślinki możesz owinąć jutą (2złote za kawałek) i wsadzić do wody ja powpychałem do doniczek w trochę żwirku dałem. Możesz zobaczyć u mnie
Pozdrawiam

Choiny rosną normalnie, nie tak szybko jak serby, ale żółwiowego tempa też nie mają. Dobrze jest przycinać im końcówki gałązek, żeby pobudzać do zagęszczenia. Kiedy jej się nie tnie, to rośnie bardzo ażurowo z tendencją do wiotczenia.

Perukowce bardzo nie lubią częściowego przycinania gałęzi (skracania). Jeśli już planuje się ich korektę, to lepiej wyciąć zbyt długie gałęzie przy ziemi, a on wypuści młode. Twój zdaje się tak robi.
Swojego dostałam kilkanaście lat temu w prezencie. Posadziłam koło bloku. Pan kosiarkowy kilkukrotnie przejeżdżał po nim kosiarką, a on odbijał. Kiedy kupiliśmy działkę pod budowę, to go przeniosłam. Daje radę.

Fajnie wyszło to oczko.

Gosiek33 napisał(a)

Chętnie ale na fotkę czekam. Dostałam od Ciebie też White Feather ale z nią mam kłopot, zamiast wychodzić jako biała zjawa ledwo wypuszcza listki i to zielono-białe. To chyba niemożliwe? Posadzona w cienistym miejscu ale suchym, wodę leję, inne powyłaziły a ta mnie martwi

czosnek bułgarski zawsze nędzny, w tym roku mocno przerzedziłam to miejsce - widać mu się spodobało

Gosiu ja nie mam hosty White Feather więc ktoś inny był darczyńcą.
Big hostę już obfotografowałam.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2895-ogrod-joanny-i-andrzeja-od-podstaw?page=1124