Jak tam roślinki z jesiennego nasadzenia ??Wszystkie żyją ??

Wypadł perełkowiec i część żywopłotu grabowego bo kret podkopał i uschło - już uzupełnione bukiem od Gosi
A reszta żyje, że o czymś zapomniałam, ale jest raczej ok.

Pracowity urlop miałaś, ale chodniczek pierwsza klasa

Anda napisał(a)

Pracowity urlop miałaś, ale chodniczek pierwsza klasa

Dzięki Ewka No nie będę ukrywać, że urobiliśmy się po pachy, ale teraz się wygodnie chodzi W zimie będzie łatwiej odśnieżać, a jesienią liście sprzątać
Dzisiaj u nas paskudnie mokro zimno teraz tylko 9 stopni , jak tak dalej pójdzie to za chwilę przymrozek wszystko sieknie i będzie po sezonie Kiedy mi ten sezon minął?
Zaczynam szukać krokusów i tulipanów, oraz irysków tych wczesnych wiosennych....już w ofertach są

W dalszym ciągu walczymy z piwnicą, na sobotę jak będzie pogoda plan ambitny, a jak by lało to trochę mniej ambitny Trawy teraz mocno ruszyły
W wizytówkę wrzuciłam wczoraj ciut fotek z lato/jesień Kto ciekawy zapraszam
uwielbiam werbenę za ten kolorek gdy go teraz w ogrodzie coraz mniej

magnolie z marketu....wiosną były pojedyncze patyki , a teraz takie grubaski

łysy patyk wsadziłam jesienią do maja nie było śladu czy się udało, a teraz daje bardziej niż dwukolorowy sadzony z doniczki, z katalpą było to samo


róża od Gabrysi zaczyna powtarzać i hortki od Kasi w kwiatach

pierwsza szczotka na rozplenicach od Alinki ładnie podciągnęły, ale na przyszłość mają zostawione sporo miejsca

najwięcej koloru teraz w warzywniku i za to go lubię

Fajnie, że hortki się spisują. Warzywnik masz zjawiskowy .

trochę warzywnik przedwczoraj ogarnęliśmy