DAWAJ DO MNIE ROZCIAPCIANE NIEBO,ja z checia przyjme bo puki co nie ma mnie w ogrodzie a i roslinki wody potrzebuja jak człowiek tlenu!!!!!!!!!!

Violu jest szansa, że jeszcze dwie soboty i ten bajzel ogarniemy
A Babie ....wiesz jak jest .......taki wiek już ma swoje prawa....trzeba oko przymykać i tłumaczyć, że nie śpimy na materacu wypchanym forsą
I czasem coś dłużej potrwa...i trzeba poczekać czasem

Violu jest szansa, że jeszcze dwie soboty i ten bajzel ogarniemy
A Babie ....wiesz jak jest .......taki wiek już ma swoje prawa....trzeba oko przymykać i tłumaczyć, że nie śpimy na materacu wypchanym forsą
I czasem coś dłużej potrwa...i trzeba poczekać czasem

mam takie hałdki do rozgarniecia na froncie ..zachwaszczone po kolana ....rozgarnianie i plantowanie idzie kiepsko ....bardzo wolno...oby nam sie udało przed Bozym Narodzeniem trawe na wyplantowanym posieć


PS. z deszczu sie ciesze! czasem warto posiedzie i popatrzec jak sobie spokojnie pada

tak wiem wiem jak to jest-trzeba mieć duużo cierpliwości albo i więcej ,ludzie na stare lata dziecinnieją z ta niecierpliwością jak u dzieci-na już,a tak się nie da
Życzę Babci dużo zdrówka i troszku wyrozumiałości dla młodzieży

Sylwia ciekawy ten płotek tworzycie. Powiedz mi czym łączycie poszczególne elementy i czy jakoś izolujecie je od ziemi czy leżą bezpośrednio?