eee_taam napisał(a)

taki był projekt


a konik z podków wykonany ...jego akurat mozna odgapic i wyspawać ...tak mysle

Spawać nie umiem , podków tylu nie mam , a o plagiat by mnie jeszcze kto posądził
Ciut im łąka w stosunku do projektu nie do końca wyszła i woda zginęła między roślinkami, ale postawić z cegły budynek ,który ma wyglądać na bardzo stary to sztuka Zdecydowanie moje klimaty wygrały
Że też mi nie przyszło do głowy startować w konkursie

przetłumaczona przez tłumacza google idea powstania ogrodu

"Ogród ma pobudzać do myślenia i emocji, zachęcając odwiedzających do zastanowienia się nad losem zaniedbywanych i wykorzystywanych koni i podejmowania działań, aby im pomóc. Ogród został uprzejmie sfinansowany przez prywatnego darczyńcę."

jak na to popatrzyłam to to jest nasza polska sielska wieś z lat 80 ...gdzie wiekszość gospodarstw tak wygladała ....a budynki były budowane po wojnie z tego co było ...nawet a polnego kamienia.....bo cegła to był rarytas.....patrzac na to o koniach i ich ratowaniu nie pomyslłam ...a nawet po przeczytaniu tego opisu ...takie mysli sa mi bardzo odległe ...bo jednak u nas w okolicy juz koni sie nie widuje w polu i zagrodzie tylko traktory

Powiem ci , że też nie miałam takiego skojarzenia i dalej bym nie miała. Mnie się skojarzyło z dzieciństwem i wakacjami u Dziadka na wsi I wolnością dziecięcą swobodnym bieganiem i zabawami na łące. Ja ogrodzenia nie potraktowałam jako zagrody tylko jakby ograniczenie pleneru na wystawę i wykończenie całości

Nadal uzupełniamy trociny

mam kwiaty w łące

Sylwio ! coraz ladniej u Ciebie ...Kobieto jak ty nadążasz z tym wszystkim

Smoczyca się już rozłożyła na boki i idą nowe liście w górę


widok z kącika zadumy

iryski już prawie że..