Beniu to kotka i ona nigdzie od domu nie chodzi...kilka lat już ją mamy i zawsze albo pod domem, albo na ogrodzie....pierwszy raz tak się zdarzyło. Bo kocury to nam nieraz i na dwa tygodnie idą na amory
No wącham i na zimę okrywam, gnojówkę dostają , ale dostają ją wszystkie rośliny u mnie;0 więcej mam roślin z którymi tak robię więc nie traktuję tego jako szczególne wyróżnienie pod kątem opieki
Na szczególnych warunkach mam teraz 4 sztuki:
gunnerę nr 1 najważniejsza
kuningamię bo jest już duża i teraz stracić to już by grzech był
sośnicę bo ona eMowa
i w tym sezonie doszedł mamutowiec
a jeszcze metasekwoja ma nadprogramowe dostawy wody i to wszystkie chyba
róże się u mnie pod tym względem nie wyróżniają
a tą co Ci dałam i tą co sobie Katka szczepiła to tylko przycinam same resztki po owocach wiosną i gnojówka- kompletnie nic więcej
Aga sprawdziłam te moje angielki i było napisane tylko róża angielska pachnąca
mam mieć kolory:
bordo
ciemny róż
delikatna brzoskwinia
białokremowa
pomarańczowa
różowa
czerwona
tej wiosny kupiłam Qqueen of England
hybrid tea rose
Dessa
dog rose- dzika
tyle mam zaqpisane prócz tych od Cię ,Uli, Gabrysi
to są nabytki z poprzedniego i tego roku
Aaaaa ze wszystkich posadzonych róż w ciągu trzech lat, głownie z marketu, bo gdzie indziej nie kupowane tylko po 5 zeta nie przyjęła się tylko jedna sztuka
Wcześniejsce nn bo nie zapisywane były , albo bez nazwy