Wczorajsze różyczki z podwórka
marketowe angielskie piękności

te też z podwórka i marketu , ale nie wiadomego rodu

i na dużym ogrodzie

Leonardo da Vinci
od Abiko


nostalgia od Uli


i nn

ta też nn trzyletnia Katka sobie ukorzeniła


okrywowa do przeniesienia, choć tego robić nie lubię


kimono z LM

czarny irys już kwitnie


piękności z targów

Ta roślinka wysiała mi się nie wiem skąd w ścieżce z piasku, razem z Renią doszłyśmy do wniosku, że to chwast...nie zdążyłam wyrwać nim zakwitło

Penstemon dla Irenki - taki będzie ten co od Abiko dostałaś

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ta roślinka wysiała mi się nie wiem skąd w ścieżce z piasku, razem z Renią doszłyśmy do wniosku, że to chwast...nie zdążyłam wyrwać nim zakwitło

Wierzbówka kiprzyca- Iwan czaj- o zaletach tej rośliny przeczytaj na blogu herbiness.
A jako roślina faktycznie ekspansywna.

Sylwia a jakie masz te angielki marketowe, masz etykiety?