W Krakowie kałuże, a u nas posucha, ale dzwoniłam do babci i mówi, że dziś pokropiło trochę... Dobre i tyle, może jeszcze dokropi trawa już nam brązowieje, tylko koniczyna jeszcze zielona.
lespedenza cudnie świeci( w tle ugór sąsiada)hessei na tle bylinówki( zapuszczonej jak puszcza amazońska)
najładniej jak się patrzy z daleka i nie widzi co nie zrobione
w tym miejscu między nutkajskim , a trocinówką planujemy jeszcze małe oczko
brzegi górnego biegu już fajnie porastają tylko trawę trzeba dociąćnie wiem kiedy