Ona chyba jakaś bukietowa będzie tak po liściach patrząc bo kwiaty dopiero się zawiązały i jeszcze nie rozwinięte to nie wiem
Dobrze, że mi róża wstydu nie przyniosła, będziesz z niej zadowolona w przyszłym sezonie sporo urośnie
te pięknoty powtarzają
ta nawet ładniejsza niż wiosną i ma nareszcie właściwy kolor , a nie jakiś zielonkawy
ta nadal świeci, a firletki czekają na wyrywanie
szałwia niech się sieje ile chce bo cudna Nie zdążyłam przez ta drogę jej przyciąc , a ona już zaczyna z kwiatami ponownie
Ula moje doświadczenie jest takie , że jeszcze nie zdarzyło mi się by zeszli z ceny nawet jak rośliny już prawie umierały
W zeszłym sezonie mieli cudne hortensje po 7 czy 9 dych , a nie były to wielkie krzaki tylko malizny przeciętne, specjalnie filowałam, że może zejdą z ceny jak nikt nie kupi. Jak poszłam sprawdzić to rośliny były w stanie agonalnym, a cena ta sama wtedy właśnie wzięłam te dwie szczepeczki co mi się udało ukorzenić i mam już ładne krzaczki za darmo, a chętnie bym je kupiła tylko w przyzwoitej cenie. Rośliny oczywiście wywalili ( chyba, że odsyłają do producenta, tego nie wiem)Podobne obrazki można by mnożyć, większość nie sprzedanych roślin ginie
Teraz mają znowu hortki po prawie 90 zł i w podobnej cenie koło 100 maleńki oczar, kupiłabym go, ale nie w tej cenie bo ta malizna tych pieniędzy nie jest warta
Często mają tanie iglaki w rozmiarach małych i te się opłaca, ładnie rosną i szybko, ale mają też serię iglaków karłowych, też malutkich i w cenie po ok 50-60 zł, drugi sezon tak sprzedają, chętnych brak.Szkoda mi tych roślin bardzo, ale polityka jest jaka jest marketing rządzi.
Dziewczyny dementuję częściowo Waszą opinię o LM. Ja w zeszłym roku kupiłam wiele roślin z ogródka LM jak go likwidowali. Przez jakiś miesiąc trwała wyprzedaż i stopniowo robili większe upusty na różne rośliny - nie wszystko na raz. od 30% do 80% w ostatnich dniach.
Więc warto się rozejrzeć. To był chyba już październik.
...a we wrześniu wyprzedaż była w Casto
U mnie na razie nie leży, ale też nie lało, a rok temu był połowę mniejszyNiczym go nie podpieram , ale wiem ,że za blisko pergoli i na bank za gęsto posadziłam tam hortki, ale tak już u mnie zostaniePodoba mi się bardzo