Pierwsze odżyły chwasty niestetyAle podlewanie w tym roku już za nami

Już to zrobiłem Dobre od posadzenia tej lilii do ziemi do kwitnienia zajęło jej około 3 lat więc pewnie cebula musiała nabrać masy

To wiadomo że chwasty pierwsze z czasem będzie ich trochę mniej jak roślinki się rozrosną. Wiadomo, zrobiłaś kawał ogrodu naraz więc i kawał pracy przez najbliższe 3 lata. Podziwiam Was za konsekwencję.
W Gardeners czytałam że jak nie przekopuje się ziemi często a dosypuje kompost to tak chwasty nie rosną. Rzeczywiście mam tylko jakieś siewki łatwe do wyrywania. Problematyczne u mnie są osty bo pod ziemią się rozłażą w tempie niewyobrażalnym a u Ciebie co najgorsze?

Jolu oczywiście, że dotarł Wydawało mi się , że napisałam tylko nie pamiętam czy na wątku u mnie , u ciebie czy na priv....nie będę szukać
Jeszcze raz dziękuję i cebulkami się dzielę z innymi bo sporo tego dobra mam od Ciebie i Violi
Część jest u Kasi w Ogrodzie złudzeń... i u Miry i do Katki i Abiko powędrują Dałam też trochę sąsiadce z przeciwnej górki i zaczynam sadzić u siebie już miejsce przygotowane w sobotę , jak ciut ziemia przeschnie to działam

ciesze się ze dotarła paczucha,mam nadzieję ujże dywan szafirkowy

I to w nie jednym ogrodzie

U mnie mniszek i skrzypy. Ale ja nie o tym. Lubię tu wchodzić, bo zawsze jest cała masa zdjęć. Kopiecie oczko wodne, hm, ja też zaczęłam myśleć o tej wodzie ostatnio, ale nieoczkowej, że tak powiem.
Pisałaś mi coś u mnie na wątku o nasionach, napiszę na priv, bo nie wiem co zamawiałam.

czytam czytam,zewsząd szafirki do Ciebie lecą