Oj, niedobrze. Może Cię przewiało, albo się przesiliłaś. Maści nie pomagają? Albo plaster rozgrzewający. Bidulko. Ale przynajmniej masz zwolnienie lekarskie ze świątecznych porządków .
Smaruję masłem shea takim 100 procentowym z Afryki prosto z Ghany i zawsze mi na kontuzje bardzo szybko pomaga....nawet te kręgosłupowe , a teraz nic Nic wczoraj nie robiłam co by mi zaszkodzić mogło, w ogrodzie też wczoraj nie byłam, bo Em sypał do karmnika i leki zanosił babci , a ja szalałam na zakupach
Będę Cie za moment wołać bo złapałam na foci dzisiaj tego drapieżnika.....nawet dwa przyleciały, ale na fotce mam tylko jednego.
Ponieważ wczoraj Em tylko sypał w jeden karmnik to dzisiaj głodne towarzystwo rzuciło się na kokosy od razu jak tylko powiesiłam
i dużo bliżej byłam bo się nie bały