Sylwuś u Ciebie już iście wiosenna dyskusja

Ja uwielbiam wszelkie krzewy kwitnące. Paweł super zaproponował Żylistek Nikko to dla mnie było ogromne zaskoczenie , bezobsługowy i cudownie kwitnący, polecam szczerze. Tawuły to moja miłość. Piękna jest Thunberga Ogon, taka zwiewna i bardzo wcześnie kwitnie, a do tego ma żółto zielone listki . Do tego krzewuszki, mogę Ci wysłać patyków jak obetnę mam kilka odmian, a ukorzeniają się same . Każdy patyk w ziemi to nowa sadzonka. Będzie kolorowo cały rok, a jak za wysoko pójdą to ciachniesz i po kłopocie.
Muszę się zmobilizować i podrzucić Ci tą czeremchę coloratę i głogi. Może w tym sezonie się uda
Ja też poczyniłam krok w stronę wiosny i rozebrałam domek ze świątecznego ubranka, od razu więcej powietrza i przestrzeni