Kolekcja orlików imponująca.
Nowe pomysły już nie tylko z głowy, ale z butów wam wychodzą
Chyba mnie zmobilizowałaś, żeby też coś wykombinować nowego w ogródku.
Czekam na fotorelacje z nowymi mebelkami.
Lubczyku już troszkę w tym sezonie zamroziłam. Byliny po deszczu wystartowały, ale zdziwiona jestem bo ogarniałam dziś w warzywniku z chwastu, dwa dni deszcz mocno polał, a tam sucho...podlewać musiałam w warzywniku. A sąsiad dzisiaj gryzł glebogryzarką pole to siwy dym się za nim unosił.....to gdzie ta woda z deszczu???