Sylwio, nie odwiedzałem Was przez ostatnie tygodnie, aż do dzisiaj. Nie poznałem ogrodu. Strasznie się cieszę, że dzielicie się efektami Waszej pracy. Naprawdę człowiek się cieszy oglądając te zdjęcia

. O wizycie Gości nie wspomnę, z radością obejrzę program, kiedy już będzie dostępny

. Ja do swojego wątku nie zapraszam póki co, ponieważ masa innych obowiązków sprawiła, że od tygodni leży odłogiem.
Pozdrawiam Was serdecznie