sylwia_slomc...
10:02, 28 paź 2015
Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86751
Zula jest z nami jak na żółwia stosunkowo nie długo , jak ją kupiliśmy miała zaledwie pół roku od wyklucia, jest szansa , że przeżyje nas i naszych chłopców

Śmieszna historia poniweaż to żółw stepowy w naszym kraju pod ochrona każdy egzemplarz, a wiadomo , że u nas nie występują w środowisku naturalnym, więc taką maliznę nie dawno wyklutą musiałam z certyfikatem legalnego sprowadzenia do naszego kraju zarejestrować w Starostwie Powiatowym i gdyby cuś jej się odpukać puk puk puk stało to muszę jechać i wyrejestrować

Tyle zachodu



