Ano będą, będą Nie ma jak własny kompost Też zrobiłam kompostowniki, choć moje to strasznie malutkie przy Twoich i też się będę zimą zastanawiać czym je wiosną przysłonić
Kompostownik gigant. U mnie dwie komory zmieściłyby się w Twojej jednej. Pomysł z otwieraną jedną ścianą trafiony w dziesiątkę. My na wiosnę musimy poprawić nasz kompostownik, więc ściągnę od Ciebie ten patent.
Mi też ten stary ,,malusi,, kompostownik rzucił się w oczy Będzie dużo kompostu na rabatki
Nowy dwukomorowy bardzo profesjonalnie wykonany Pochwal męża