Sylwia też mam taką laleczkę rękodzieło z Afryki.
Podarowała ją nam cudowna kobieta, siostra Teresa, która prowadziła Ośrodek Dożywiania w Karhala w Kongo. Warto o tym wspominać, że można zrobić coś z niczego i czerpać z tego korzyści. Buziaki zostawiam

ryska napisał(a)

Sylwia też mam taką laleczkę rękodzieło z Afryki.
Podarowała ją nam cudowna kobieta, siostra Teresa, która prowadziła Ośrodek Dożywiania w Karhala w Kongo. Warto o tym wspominać, że można zrobić coś z niczego i czerpać z tego korzyści. Buziaki zostawiam

Polacy nie są tak kreatywni, choć na O znam kilka osób które pod tym względem nie próżnują
nr 1 Kasia....

Owiązałam resztę krzaczków i drzewek liściastych tylko z żywopłotem grabowym mam zagwozdkę, ale może pod sam dom nie będzie podchodziła......choć mam wątpliwości po dniu dzisiejszym bo jak zabezpieczyłam drzewka to się zabrała za turzyce pościnane równo.....pocieszam się, że to trawy to wiosną odrosną, tyle, że takie powygryzane liście będą

Może jej jednak iglaki nie smakują? Oby

takie wspominkowe

tych dalii już nie ma



ślimary bezdomne zeżarły bulwy zeszłej zimy w piwnicy tylko jak się tam dostały???

Przedstawię Wam moją pierwszą rabatkę jaka powstała w przydomowym pod boiskiem.....nastawiona jest na wiosnę bo jest pierwszym punktem , który się widzi po przekroczeniu furtki, a ponieważ na kolory po zimie bardzo czekam to rabaty wiosenne i wczesno letnie mam pod domem

wczesna wiosna

wiosna w pełni



lato

Wczesna wiosna kolorowa u Ciebie , muszę nad tym popracować, to taki piękny okres, więc warto go ubarwić. Piękne afrykańskie dzieła, długo na nie patrzę i już któryś raz z kolei, jest w nich coś co przykuwa wzrok. Pozdrawiam