Miałam ją wysiać jesienią żeby się w ogrodzie sama przemroziła ale z wrażenia zapomniałam mam nadzieje że lodówka jej wystarczy ale skoro Tobie bez powschodziła to może nie będzie tak źle
Chce spróbować wysiać bo sadzonki coś nie bardzo mi z niej wychodzą chyba jej za moro robię albo zbyt niecierpliwa jestem

Ewuniu ja też posiałam jeżówki 3 kolory już 6 dni trzymam w lodówce i nic za to astry gazanie i goździki juz mi poschodziły a w tym samym czasie siane co jeżówki
Ty trzymałaś w lodówce czy nie???

ja wlasnie poczytalam na roznych stronach internetowych o wysiewie i nigdzie nie znalazlam o mrozeniu czy chlodzeniu. Znalazlam natomiast, ze takie siane w domu i pikowyane wysadza sie do gruntu we wrzesniu a takie wysiewane odrazu do gruntu sa tam od poczatku. Wiec ja chyba do gruntu wysieje.

Nie trzymałam w lodówce..czy to błąd, to nie wiem...najważniejsze, że rosną
może wyjmij z tej lodówki i zrób mężowi miejsce na kiełbaski )

Ja właśnie nie wiem czy dobrze zrobiłam, to chyba wyciągne i postawie na oknie

Czytałam na innym forum wypowiedź osoby, która wysiewa w styczniu, wynosi na balkon i ma bardzo ładne siewki;czyli mrożenie dobrze im robi i bądź tu człowieku mądry.

Zasiałam dzisiaj begonię,rudbekię i kobeę.Dopiero potem doczytałam, że begonii nie należy przykrywać ziemią..ciekawe, co mi wyrośnie jej nasionka są bardzo sypkie, jakby proszek.

o widzisz a mi jeszcze nasionka nie przyszly. Ciekawe jak będą rosły będę zaglądać do Ciebie