AGNIESZKO...z tymi meblami to prawda...święta prawda.
Co do fotek obiecuję,że będą ale jutro;dzisiaj padamy razem z mężem..uprzątnięcie gałezi..sporo tego.Hortki jak narazie zadołowane dla lepszego oglądu...i mi brakło;myślałam ,że wystarczą 3 na próbę..ale kto by czekał..i teraz szukanie następnych.
A Ty
Tereniu sprawczynio tego,żeby stolik zlikwidować,będziesz miała na sumieniu jego brak
)w sumie to rację masz..jutro on znika a w jego miejsce...hmmm ..nie powiem??? już plany dalsze są..;jak sie rozkręciłam,to pomysły do głowy same wpadają...to takie nasze ogrodowe radości;