PIĘKNE..nawet nie wiedziałam,że aż tak

frezja napisał(a)

wstawię za chwilę szyszeczki z tych iglaków..bo sama nie wiem,czy to cyprysy czy coś innego..wybarwienie gałęzi było srebrzyste.Rosną u nas bardzo długo i nie zauważyłam efektu przemarzania.Strefa to chyba II.

Tak, to na pewno cyprysiki. Ale strefa przemarzania II? Nie ma chyba takiej

podałam wg.tego
http://grupapsb.com.pl/forum/prace-ziemne-i-fundamenty/glebokosc-przemarzania-gruntu.html#prettyPhoto

Ale pieknie sie robi) czy Ty kupiłas takie wielkie hortensje? ja mimo wszytko bym sie pozbyła tych tiu , i zastapiła czyms innym i tak długo patrzałas na nie

frezja napisał(a)

podałam wg.tego
http://grupapsb.com.pl/forum/prace-ziemne-i-fundamenty/glebokosc-przemarzania-gruntu.html#prettyPhoto

A no to jesteśmy w tej samej.

frezja napisał(a)

piękne zdjęcie

Tesska napisał(a)

Ale pieknie sie robi) czy Ty kupiłas takie wielkie hortensje? ja mimo wszytko bym sie pozbyła tych tiu , i zastapiła czyms innym i tak długo patrzałas na nie

hortki prawie metrowe..takie kupiłam za 21 zł.Iglaków może kiedyś się pozbędę..ale to cyprysiki nie tujenie teraz ,oj nie.Sąsiadowy ogród wolę mieć za plecami

rozark napisał(a)

piękne zdjęcie

dziękuję...to "Supreme Cantaloupe"

Ewa ale dorwałaś giganty hortensje. Widzę że bierzesz się ostro za przeróbkę ogrodu.
Na tej fotce gdzie są drzewa pobielone (chyba orzechy) po prawej stronie- myślę że to granica działki? Jeżeli tak, to bym drzewa wywalił, posadził wzdłuż granicy szmaragdy (metrowe to nie aż taki koszt). Następnie poszerzyć rabatkę w kierunku trawnika przynajmniej o pół metra, uspokoić linię falistą rabatki ( bo za dużo zakrętasów) i przed szmaragdami posadzić roślinki grupami- kolorystycznie i rodzajami. He he he chciałaś porady to masz i piszę to ze szczerym i otwartym serduchem.

Zbyszku...masz na myśli prawą stronę tę z orzechem..czy dobrze rozumiem? rośnie tam jeszcze jabłonka...mam tam matę bambusową i w tym miejscu widziałbyś szmaragdy...tak?

pod orzechem już jest nowa rabata z dużymi dośc bukszpanami i różyczkami płożącymi,w tle której rosną trawy i mam nadzieję na ich intensywny przyrost w celu zakrycia niedoskonałości sąsiadowych;pomysł Twój jest dobry ale znowu uszczuplę działkę;( prędzej pozbyłabym się cyprysów z drugiej strony..dumam dużo i pomysły zaczeły się dośc szybko mnożyć a co do zakrętasów to będą stopniowo niwelowane ale nie wszystkie.Lecę czytać o szmaragdach
pozdrawiam