Kupuję Mirela..jak coś wpada w oko i jest z tych zaplanowanych, to sobie nie odpuszczam. Trawy sadzone jesienią u mnie przetrwały i nawet kapryszącą Hameln miałam zadołowaną i jest ok
Dereń duży wyrośnie ponoć do 2,5 m. Można też ciąć w kulki (wiem od Irenki). U mnie ma być prowadzony wyżej, gdyż koniecznie muszę się osłonić.
Znalazłam miejsce na niskie róże..tworzę rabatkę nie zważając na jesień, ale ona tylko w kalendarzu i teraz zastanawiam się, co oprócz The Fairy się sprawdzi. Może jakieś typy podsuniecie.
Ewa, właśnie od Reni Rench do Ciebie przyszłam, czytam co szukasz, a ona właśnie taką piękną, pachnącą i niską floribundę pokazała - Princess of Wales. Może to coś dla Ciebie? O szczegóły pytaj Renię
Mirko rok temu kupiłam i jednak musiałam zmienić im miejsce. Dawałam żyzną ziemię ogrodową z worka z domieszką kwaśnej. Inna ważna rzecz to nie lubią zbyt głębokiego sadzenia czyli zakrywania szyjki korzeniowej. W miejscu, gdzie rosły wcześniej przeżyła połowa tego co miałam...i w sumie nie znam powodu...może jednak brak wody..hmm. Nie martwię się tym zbytnio, bo są bardzo tanie. Nie wykopałam jeszcze tych, które bez oznak życia (korę drapałam i nie ma nic zielonego, co by mogło wskazywać na życie)może poczekam do wiosny, ale to złudne