To jesteś "zawziętą" ogrodniczką

Też już jestem zniecierpliwiona brakiem widocznych oznak wiosny - u mnie nadal leży śnieg.
W ubiegłym roku w lutym był piękny dzień, cieplutki, wiosenny i wówczas pociachałam wszystko co wpadło pod rękę, podzieliłam miscanty, a potem drżałam czy nie za wcześnie i czy nie uśmierciłam swoich roślin.
W tym roku - z trudem - biorę na wstrzymanie.
Ale Ty masz już mniej pracy na prawdziwą wiosnę
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi.
Ogród na
piasku i z wielkim murem