Dzieńdobry, chciałam się przywitać... bo dawno się tak nie uśmiałam przy czytaniu Towjego wątku...
Pozdrawiam gorącą - Kasia też z okolic Krakowa

Wejście do domu masz ekstra ładne .
Rh nie lubi być głęboko w ziemi posadzony. Bogdzia jest specem od rodków pokaż jej zdjęcia. Na moje oko po szkoleniu u Bogdzi to trawa do usunięcia, płytko go wsadzić w odpowiedniej ziemi, niczym nie przysypywać tzn. mata wykluczona, kora i kamień też nie, podlewać, spryskiwać dolistnie preparatem dolistnym
Na buku się nie znam, faktycznie dziwne to Może ma za mało słońca, albo za mokro?

Witam wszstkie Panie

Kasiu miło mi, u Reni wyczytałam że masz piękne widoki - ja niestety ma panoramę przemysłową - ale tez juz ją troszkę pokochałam
Mirella dzięki - rodka sadziłam w ziemi przeznaczonej dla rh (kupionej w centrum ogrodniczym - więc wierzę że ok), wczoraj tam trochę podziałałam - kurde mi się wydaje że jakaś nornica mi tam drąży.
Czy ja pisałam ze tesknie za moim aparatem...
Ale jest nadzieja na kwiatostan na moich marnych rozplenicach - już mam jedną sztukę

Trzymam kciuki za nieustający zapał eMa

No to ruszyło

Ale nie myślcie że to tak łatwo było,moja małżowina urlop spędziła dziś w pracy i teraz chce się wkupić może sobie do pracy chodzić na urlopie byle by mi taras zrobił i donice

O fajnie.a ja się zastanawiałam co to jest to białe... na usprawiedliwienie na telefonie oglądam

Jak robota ruszyła to już pójdzie fajnie

nawigatorka napisał(a)

O fajnie.a ja się zastanawiałam co to jest to białe... na usprawiedliwienie na telefonie oglądam

Szanowny małzonek

malkul napisał(a)

Szanowny małzonek

Juz się domyslilam. I to w półnagosci