Zielonym do góry... :)

Konieczki 10:33, 16 cze 2016

Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843

No to na własne życznie pozbawiłam się dwóch gałązek

na błędach się człowiek uczy, źle wywnioskowałam że szczepienie to miejsce rozgałęzienie.
Na szczęście zostawiłam jedną gałązkę. A nie istnieje szansa że mam dwa szczepienia na jednej róży? A jeszcze jedno - liczyłam liście i na uciętych pędach miałam po 7 a na głównych mam po 5.

____________________
Zielonym do góry... :)

07_Rene 10:39, 16 cze 2016

Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269

Do góry

Dwa szczepienie na jednej róży? - wątpie...
Jeżeli gałązki różniły się liczbą liści to raczej były dzikie

... Ze zdjęcia trudno wywnioskować na 100%. Kieruj się intuicją

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy

ewakatowice 21:37, 16 cze 2016

Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936

Do góry

Konieczki napisał(a)

No to na własne życznie pozbawiłam się dwóch gałązek na błędach się człowiek uczy, źle wywnioskowałam że szczepienie to miejsce rozgałęzienie.
Na szczęście zostawiłam jedną gałązkę. A nie istnieje szansa że mam dwa szczepienia na jednej róży? A jeszcze jedno - liczyłam liście i na uciętych pędach miałam po 7 a na głównych mam po 5.

też nie mam ogrodowej intuicji, tnę jak popadnie a teksty nad oczkiem, pod oczkiem, na skos od wewnątrz ... magia,

tak serio, to nie ma tego złego, ładnie się zagęści i będziemy jeszcze czuć zazdro

)))
ściskam

____________________
Ewa - miejsko&sielsko

Konieczki 23:27, 16 cze 2016

Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843

Do góry

Cześć Ewcia -ja też nie rozumiem z tymi oczkami, ale glupio mi pytać

Jak uciełam to trudno, następnym razem odkopie niżej

Renia jesteś kochana bo mi tłumaczysz i pew ie o tych oczkach mi też wytłumaczysz jak się spotkamy w Krzywaczce

Dziś po pracy czekała na mnie niespodzianka, a nawet dwie. Przyszła przepiękna paczka od Ewy - ślicznie dziękuję

nawet Gosi się dostanie do podziału

i od Marty-Finki towar zamówiony na wiosnę

jak narzekałam że nie mam to teraz rozdaje seslerię.
A na dobranoc- jutro leja donice

i mężowa Róża (srednica kwiatów to ok10-12cm i do tego cudny zapach.... a oto i ona

Już nawet nie przeszkadza mi jej kolor taki

będę chciała ją skomponować na ròżance z Alinkowa Róża (cus tam cus tam 85 -kalendarz mam w pracy i tam zamontowane jaką róża) i pienne lekko różowe (też nie pamiętam nazwy)

____________________
Zielonym do góry... :)

07_Rene 10:03, 17 cze 2016

Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269

Do góry

Konieczki napisał(a)

kalendarz mam w pracy i tam zamontowane jaką róża) i pienne lekko różowe (też nie pamiętam nazwy)

Grunt, że wiesz z czym...

Ja tam ekspertem różanym nie jestem. Sama chodzę i nudzę mądrzejszych o radę i opinię w sprawie róż.

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy

margaretka3 10:54, 17 cze 2016

Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348

Do góry

Alinkowa Róża cuś tam cuś tam 85 - ha ha niezła nazwa. Eden Rose?

Morelkowa róża piękna. Ma nazwę? Wiem, trudne pytanie, zajrzyj do kajeciku

Gosia z Twojego urodzaju i niespodziewanego podziału uradowana wielce

____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę

Ensata 10:59, 17 cze 2016

Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586

Do góry

Drogie dziecię nie maż się, CIACHNEŁAS DOBRZE! to własnie są "dziczki" nastepnym razem rozpoznasz je od razu. Zreszta juz po zdjeciu obstawiałam na 99% one sa charakterystyczne.

Z sadzeniem miejsca szczepienia nie zgadzam sie, ale...reszte masz łopatologicznie

Ciecie, oczka itd
http://www.leroymerlin.pl/porady/ogrod/swiat-roslin/sadzenie-i-przycinanie-roz,e439,l1496.html

____________________
W kolorze blue

Konieczki 11:16, 17 cze 2016

Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843

Do góry

Morelową różę pamiętam Candelight

mszyce jej nie lubią ani inne stworki co kochają moją białą parkową

ale nie wiem czy do Eden Rose 85 będzie pasowała

ale to problem na następny rok.

Dzięki Gosia - Ty znasz się na różach. A powiesz mi co chodzi z tymi oczkami - np. ciąć nad trzecim oczkiem?

Pozdrawiam serdecznie

____________________
Zielonym do góry... :)

Ensata 11:19, 17 cze 2016

Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586

Do góry

Własnie zamieściłam rysunek pogladowy z oczkami:_) a od siebie CI dodam, ze po 15 latach z rózami, czesc porad radosnie olewam

Pardon, czy zetniesz w prawo, czy w lewo, uwierz mi nie ma znaczenia. Pod skosem tak, chyba...Roze tne tak jak mi pasuje najczesciej, ew jaka jest potrzeba, bo maja przemarzniete pędy. Tne korzenie przy sadzeniu, zawsze, przyjmuje długosc dłoni, wygodne bo miara zawsze pod reka. MIejsce szczepienia zawsze pod ziemia, min 5, z prostego powodu jak przemarznie roza jest szansa, ze odbije..Staram sie tez zawsze urywac przekwitniete kwiaty. No i nawozic obornikiem i nawozami długodziałającymi, plus sypie im kawe. tyle

____________________
W kolorze blue

malkul 23:12, 17 cze 2016

Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702

Do góry

Ensata napisał(a)

Własnie zamieściłam rysunek pogladowy z oczkami:_) a od siebie CI dodam, ze po 15 latach z rózami, czesc porad radosnie olewam Pardon, czy zetniesz w prawo, czy w lewo, uwierz mi nie ma znaczenia. Pod skosem tak, chyba...Roze tne tak jak mi pasuje najczesciej, ew jaka jest potrzeba, bo maja przemarzniete pędy. Tne korzenie przy sadzeniu, zawsze, przyjmuje długosc dłoni, wygodne bo miara zawsze pod reka. MIejsce szczepienia zawsze pod ziemia, min 5, z prostego powodu jak przemarznie roza jest szansa, ze odbije..Staram sie tez zawsze urywac przekwitniete kwiaty. No i nawozic obornikiem i nawozami długodziałającymi, plus sypie im kawe. tyle

kochana jest ta gosia prawda

____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki